Jak możesz tak sobie po prostu istnieć...tak po prostu być, śmiać się...przeżywać życie kiedy ja...jestem na samej krawędzi Piekła.Chodzisz i masz plany i przyszłość i wszystko.Nie miałbym do ciebie pretensji gdybym tak po prostu został z nich wykreślony...ale ty....ty kurwa po prostu mnie wymazałeś bez słowa.Ja żyję, ja istnieję...ja Czuję.Nie jestem nikim.Nie mogę pozwolić tobie tak beztrosko przyszłościować.Po prostu KURWA NIE!
Komentarze
Prześlij komentarz